Jestem młody, a świat mój ledowy, zawsze mam tremę, lecz do boju gotowy, zamykam oczy, aż ciarka mnie bierze, czuję się jakbym był w komputerze. Mp3ki, billboardy, ramówka w TVN-ie, jak w szlafroku Hugh Hefner, z modelkami w basenie, robię to co lubię, każdy o tym marzy, znowu kac i rano budzę się na plaży. Flesz za fleszem, nigdy nie przemija, błysk za błyskiem myśli rozbija, w każdą sobotę balet się zaczyna, wokół dziewczyny - nic mnie nie zatrzyma. Co odwaliłem tym razem po pijaku, ja nic nie pamiętam, bo wokół jak w Iraku, zapraszam do znajomych, daj namiar na face'a, cyknijmy sobie fotę na słiiit (aśnego) duckfejsa.
Ref. -x2 Nawija, zajebista dziewczyna, Nawija, co za cud blondyna, Nawija, moja przyszła dziewczyna, oddam za nią wszystko, ty zapałka ja benzyna.
Muzyka płynie z głębi głośnika, tak jak prosty przekaz - emocje i liryka, impreza za imprezą, koncert się wydłuża, nie straszny jest nam pożar, pioruny czy też burza. Każdy robi to na co ma ochotę, ja po prostu kocham trwonić flotę, angielskie wyjście to norma chyba, tylko jak się pilnować, gdy film się urywa. Jestem zmęczony imprezowaniem, mam dość kaca, czas na spasowanie, zamykam oczy w presji ogromu, gdy jestem na planie, marzę by być w domu. Flesz za fleszem, nigdy nie przemija, błysk za błyskiem myśli rozbija, w każdą sobotę balet się zaczyna, wokół dziewczyny - nic mnie nie zatrzyma, w każdą sobotę balet się zaczyna, wokół dziewczyny - nic mnie nie zatrzyma, zapraszam do znajomych, daj namiar na face'a, cyknijmy sobie fotę na słiiit (aśnego) duckfejsa.
Ref. -x2 Nawija, zajebista dziewczyna, Nawija, co za cud blondyna, Nawija, moja przyszła dziewczyna, oddam za nią wszystko, ty zapałka ja benzyna.
Jestem zmęczony imprezowaniem, mam dość kaca, czas na spasowanie, zamykam oczy w presji ogromu, gdy jestem na planie, marzę by być w domu. W domu, w domu, w domu, w domu, w domu, w domu.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.