Wieść już się niesie ona poszła i nie wróci łatwo przecież Dzień w barze leci ona poszła i nie wróci łatwo przecież Gdzieś słońce świeci Grzeje głowę, gdzie niejeden pożar wznieci Z mózgu uleci, grzech rozsądku, co mi w przeszłość pluje wciąż
Ona jest po prostu zła ma na sobie z żalu szal męskie dusze nosi tam ona jest zła
Wieść już się niesie Piąty dzień na rauszu, już prawie na mecie Noc w barze leci Piąty dzień na rauszu, już prawie na mecie Gdzieś księżyc świeci Gasi, to co słońce rozpaliło w lecie Na parapecie Popielniczka pełna i spalony most
Ona jest po prostu zła ma na sobie z żalu szal męskie dusze nosi tam ona jest zła
Tyle złości, gniewu nosi w sobie Zdrada, urok łypie grozą z powiek niewystarczająco dobry człowiek Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|