Może nie sięgam do gwiazd I Twoich nadziei nie spełniam wciąż Może, lecz może choć raz Zechciałbyś we mnie uwierzyć!
Raz, choć raz Będziesz się cieszyć mógł Gdy spłacę synowski dług!
Będziesz dumę czuł Bo pokażę co jestem wart Udowodnię Ci żebyś widział sam
Kim być potrafię Kiedy wrócę tu
Będę lepszy niż w Twoich snach I zrozumiesz że nie znasz mnie wcale I nigdy nie chciałeś mnie znać
Błędów zrobiłem ze sto I wiem że nieraz zawiodłem Cię Ale naprawić chcę to Za wszelką cenę już dzisiaj!
Uwierz mi Uwierz czy kłamałbym Zobaczysz że zmieni się Twój syn!
Będziesz dumę czuł I nareszcie zaufasz mi I nareszcie się spełnią Twoje sny O synu na schwał!
Zrobię naprzód krok Wrócę z tarczą co słońcem lśni!
I gdy pojmiesz kim syn Twój się stał W Twoich oczach zobaczyć bym chciał Zdumienie i dumę
Że syn Twój mężczyzną się stał! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|