My god, ja idę po ulicy i kroczę sam Ta noc wyzwala instynkty, wypada niszczyć chłam tam, Muay thai w skillach i chyba zabija w myślach was fakt, że ja buduję swój świat i gram o wszystko, tak Jak Dracula bo nie sypiam tu i w dzień zamulam #How high, Rap na loopach i setki słów to Tetris układanka. Prawda wkurwia i znów się pultasz kiedy banglam Bo twoja panna znów mnie słucha i śle mi te brawa i zawsze mówi: nice Mar. Fuck, w kółko o tym samym gadasz typie, To że już noc i te zwrotki składasz sam na sam z tym bitem. Daj majk, wejdę w moją grę i zabiorę tlen jak Darth Vader, poziom ten chyba boli cię. Bo kiedy wchodzę i robię swoje to oni krzywo się patrzą, Jestem sam na resztę, podziemie to teren walki, yo. Magda Gessler, weź te gary, ugotuj flow I z góry wiadomo że będzie kiepskie bo jesteś słaby ziom, W mojej grze nie ma łatwo, wiesz i pieprzę oponentów Oni są jak Sasha Grey bo walą się od moich wersów. Popiół, zostanie tu po nich i palę gamoni co chwilę, I stale to daje na twarzy mi uśmiech, już mówiłem #How High. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |