Ja jestem tutaj po to aby życ ,
myśle oddycham czuje nie ma co kryć,
wiem co jest moje, co nalerzy do mnie
inni żyją rozrzutni, inni prowadza się skromnie,
co mają do mnie ludzie nie znający kultury,
co oni mają swój świta pieniądze, domy, fury
i nie widzą tego że codzienność to pułapka,
że cel życia to trudna zagadka,
pomyśl jak to jest, gdy masz wszystko i nagle a wiatr przestaje dmuchać ci w żagle,
w jednej sekundzie los odbiera ci dobytek, zabiera radość pozostawia głuchą cisze,
chciałbym wyjść na ulice i zacząc krzyczeć, w naszych czsach nie wolno trzeba mieć na to kwitek,
i co wy z tego macie do gardeł sobie skaczecie,
mówicie, że kumacie ale nic nie rozumiecie,
ja nie będe patrzał jak jeden niszczy drugiego,
wrogiem staje się ten co kiedyś był kolegą.

---

Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.