Kasia, Katarzyna szesnaście lat miała Robić tego wtedy jeszcze nie umiała Lecz gdzieś podpatrzyła, jak się to i owo Robi perfekcyjnie, przede wszystkim z głową Jak już popatrzyła, chciała więc spróbować Sprawdzić osobiście, jak tę rzecz traktować A że się okazja ku temu trafiła Wzięła Wojtka w krzaki, tam tę rzecz sprawdziła
Ref.: Ta Kasieńka, Kasieńka, Kasieńka ma Słodka buzia, a z tyłu warkocze dwa Ta Kasieńka, Kasieńka, Kasieńka ma Piękny uśmiech na twarzy jej trwa A jednak hamuje coś przed Tobą mnie Chcę się przybliżyć, lecz boję się Bo oczy masz ładne, lecz niech broni Bóg Spojrzeć w kierunku Twych nóg
Kiedy nasza Kasia więcej lat skończyła Żadnymi chłopcami wtedy nie gardziła Miała różnych chłopców ponad normę chyba Bo była ambitna, nad wyraz gorliwa Lecz to jest nie koniec, bo na domiar złego Spotkała chłopaka wymagającego Nie mogła więc sprostać tak ciężkiej robocie Tak to czasem bywa, gdy nie żyjesz w cnocie
Ref.: Ta Kasieńka, Kasieńka, Kasieńka ma Słodka buzia, a z tyłu warkocze dwa Ta Kasieńka, Kasieńka, Kasieńka ma Piękny uśmiech na twarzy jej trwa A jednak hamuje coś przed Tobą mnie Chcę się przybliżyć, lecz boję się Bo oczy masz ładne, lecz niech broni Bóg Spojrzeć w kierunku Twych nóg (2 x)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.