Gdy odjeżdżają Cyganie Noc nie zapali księżyca Tylko na leśnej polanie Brzoza zapłacze srebrzysta
Gdy odjeżdżają Cyganie Niebo pochyli się nisko Zorza wieczorna nie wstanie Wicher pogasi ogniska
Gdy odjeżdżają Cyganie Noc gałązkami kolebie Żar popieliska zostanie Gwiazdy pogasną na niebie
Wiatr pędzi szlakiem dalekim Jesień po wrzosach się błąka Na dróg rozstaju ich czeka Smutna jesienna rozłąka Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|