Bo tu jak w matni, niby pomiędzy braćmi a jednak... niech stanie się coś co wszystkich zjedna
Kolorowo tylko jest wtedy, kiedy poziom biedy i stres ma tą samą wartość dla każdego wtedy każdy ma gest, więc może warto mieć te same potrzeby co inni najlepiej niech wszyscy piją wino z tych samych winnic... A co, gdy okaże się, że wino zatrute jest? Sobie nawzajem będziemy pomagać i nawet nie będzie łez; stracimy co mamy; oddamy, ale po równo - wszyscy wszystko Ta sprawiedliwość to niesprawiedliwość jest!
Bo tu jak w matni - niby pomiędzy braćmi a jednak... zdradzę Ci gdzie jest to miejsce, które wszystkich zjedna, więc chodź, chodź to nie będzie daleko.
Słyszałem, że wróg wspólny jednoczy. Przeciw komuś łatwiej wspólnie kroczyć, więc może należy od rana do nocy z każdym się droczyć i przeskoczyć, pokonać taki próg, za którym wróg niczym własny dług będzie męczył; codziennie męczył, aż zmęczy i zwieńczy tym samym Twój trud i może wtedy dopadnie Cię prawdziwej miłości głód. Poczujesz wartość ziemi i słońca, pojmiesz znaczenie początku i końca, będziesz może kolejnym człowiekiem tu.
Bo szczerości to nikt już tu nie chce dookoła ludzie mówią tylko szeptem oni kupują i sprzedają bo ich to łechce ja nie chcę, żeby to trwało, bo to za mało, żeby żyć
Bo tu jak w matni - niby pomiędzy braćmi a jednak... zdradzę Ci gdzie jest to miejsce, które wszystkich zjedna
To nie jest daleko, więc chodź za powieką już nigdy nie będziesz musiał się chowaćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.