Proszę, nie zrozum mnie źle, kiedy nic nie mówię, bo kiedy nic nie mówię jest mi dobrze czuję większą moc Dziś nie chcę potoków myśl, ani rzeki słów nadstawiam prawe ucho bo dzisiaj cisza gra z nut
Pragnę pomyśleć, wyrazić się jasno tak w tej mętnej wodzie naszych sporów chcę odnaleźć szlak. Pozwól mi wierzyć, że mam coś do powiedzenia pozwól mi wierzyć, że jeszcze coś się zmienia
Im więcej mówię tym głębiej mijam się z prawdą i już nie wiem dokąd biegnę Im więcej mówię tym głębiej, tym głębiej Już mi się nie chce!
Mniam, mniam znowu najadać się mogę ciszą, niech wiszą wszystkie moje myśli niech wiszą, niech dyszą wszyscy tacy jak Ty niech dyszą, niech krzyczą do siebie, bez sensu niech krzyczą Tam drzwi są!
Idź i nie bój się zostawić mnie samego Idź poszukaj swojego miejsca, swojego ego Dziś nie chcę potoków myśli, ani rzeki słów nadstawiam ucho, bo cisza gra z nut
Im więcej mówię tym głębiej mijam się z prawdą i już nie wiem dokąd biegnę Im więcej mówię tym głębiej, tym głębiej Już mi się nie chce!
Chciałbym powiedzieć, że tak prawde mówiąc możecie sobie pogadać!
Glizdozbiór taki, że udręka ziemia już głęboka i nikt się nie lękaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.