Już rano wiedziałem , Że ten dzień będzie zły . Mleko wykipiało , Kubek się zbił . Patrzę na portfel , nie dobrze Jakiś podły szkodnik , Wyssał cały hajs z mojej świnki skarbonki . Wczoraj zbyt dużo alko , Więc tak trzęsie bańką , Co nie pomaga zbyt bardzo, gdy musze iść robić banknot .
Nawet jak mam , Mam słaby dzień . Mogę zabić stres , Jee gdy wiem , że Ty Jesteś obok mnie. Zamknąć go gdzieś , By nie uwierał wnet . U lalala jestem wolny , Mam słońce cały rok , Choć nie mieszkam w Californii .
Nie spinam mięśni , Jak obrońcy Eternilu Snuje pięty , jestem Giętki jak Herbi . Zielony pluszak Ale miękki jak kapusia . Zastopowałem , na parę Minut ruch globusa . Zmieniłem tryby , No no i widzisz No no no no tez no limit . I nikt i nic , tylko Ja i Ty , uzupełniamy się jak Yang i Yin . Jak kolory na obrazach Gogena . Harmonia spokój , Mamy go w genach .
Nawet jak mam , Mam słaby dzień . Mogę zabić stres , Jee gdy wiem , że Ty Jesteś obok mnie. Zamknąć go gdzieś , By nie uwierał wnet . U lalala jestem wolny , Mam słońce cały rok , Choć nie mieszkam w Californii .
Teraz Mama mówi Luzuj się , luzuj się . Mama mówi , weź głęboki Wdech , weź głęboki wdech . Mama mówi luzuj się , Luzuj się . Mama mówi Mama mówi Mama mówi …Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.