Krzątasz się po całej makatce że w bezruchu cię nie uchwycę do krwi masz powyszywane palce a pod oczami smutne księżyce
Mówisz mi czasem że wyjedziemy w góry gdzie słońce pszenice sieje lecz zawsze jakoś nam schodzi choć ciągle mamy jeszcze nadzieje
A w mieście tylko jedna pora roku makatka mieszkania szara żyjemy całkiem parterowo na kredyt zaufaniaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.