Oczy przymrużone cały dzień Nigdy nie wiem jak zaczynać teksty Czułem się nieswojo, gdy pisałem poraz pierwszy Jeszcze jeden łyk mięty Impuls, sam na siebie znów wydaję werdykt
Miałem tylko soundcloud Omijam dorosłość Lubię, gdy życie zwalnia Pozjadane nerwy To już dla nas chyba standard Nie rozumiem siebie cały czas w tych pułapkach
Ile popełniamy błędów Ile naprawiamy, ile potrafimy zepsuć Ilu ludzi nagle chce być obok Ja chce tylko mieć to pod kontrolą
Jebać ciebie jeśli gadasz o nas syf No a nie widziałeś nic, co sie dzieje poza sceną Z obolałą głową już nie liczę dni Moich snów nie spisałem w szkole na tablicy kredą
Oczy przymrużone cały dzień Nigdy nie wiem jak zaczynać teksty Czułem się nieswojo, gdy pisałem poraz pierwszy Jeszcze jeden łyk mięty Impuls, sam na siebie znów wydaję werdykt
Miałem tylko soundcloud Omijam dorosłość Lubię, gdy życie zwalnia Pozjadane nerwy To już dla nas chyba standard Nie rozumiem siebie cały czas w tych pułapkach
Ile popełniamy błędów Ile naprawiamy, ile potrafimy zepsuć Ilu ludzi nagle chce być obok Ja chce tylko mieć to pod kontrolą
Jebać ciebie jeśli gadasz o nas syf No a nie widziałeś nic, co sie dzieje poza sceną Z obolałą głową już nie liczę dni Moich snów nie spisałem w szkole na tablicy kredąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.