Idę sam przez całe życie, nie chce pomocy bliźniego I nie jeden chory pacjęt zapyta mi się dlaczego ? Odpowiedź jest dosyć prosta, demotywująca strasznie Jest wszystko pięknie ładnie do czasu aż poznasz mnie Niecierpliwe spojrzenia, walka z czasem wciąż lecącym Pogoń za pieniądzem brudnym, nad przyjaźnią górującym Nie masz floty to nie staraj się nawet o znajomości Bo co masz napychać głowe i mieć później dolegliwości Reprezentant tego kraju, nie potrafi żyć bez high'u ? Jest to powodem dlaczego bardzo często słysze baju Każdy biega jak naćpany, można tu dostać porycia Wnioskując bardzo szybiutko to jest autostrada życia
Hajs hajs hajs to jest bóstwo teraźniejsze Tutaj pełny portfel zastępuje japońską gejszę Nie potrzeba tu prawdziwych, starczy tylko kasa w kielni Wtedy nawet się uśmiechną Ci wyznawcy niedzieli
Popatrz dookoła, jak się pozmieniało wszystko W dzieciństwie nie było nic potrzebne tylko ziomble blisko Teraz chuj obchodzisz wszędzie jeśli nie stać Cię na życie Znajdujesz podobnych ludzi i wpierdalasz się w picie Zabijanie świadomoście narkotyzowanie głowy Na te lipne otoczenie masz już kurwa sposób nowy Odnajdujesz w sobie gwiazde chcesz zaimponować wszędzie Pozerstwo wita serdecznie teraz hipis dresem będzie Rodzice zadowolnieni bo synuś znajduje prace On chce zarabiać na ćpanie, nie chce żyć z moralnym kacem Probemy w szkole to norma już starsi się zaszczepili Sprzedajesz zielone dajesz w pomp wszyscy Cię polubili Kolorowanie każdego dnia i nagle trafiasz do kicia 3 lata za posiadanie baxu to jest autostrada życia
Hajs hajs hajs to jest bóstwo teraźniejsze Tutaj pełny portfel zastępuje japońską gejszę Nie potrzeba tu prawdziwych, starczy tylko kasa w kielni Wtedy nawet się uśmiechną Ci wyznawcy niedzieli Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|