Cisza bywa czasem tak, jak dziś Jak głęboki, czarny dół Co przeraża ale woła też Niespodzianie spadam głowa w dół Głucha noc unosi mnie Nie chcę wracać, chociaż wołasz mnie
Coraz słabiej słyszę już Twój głos Coraz rzadziej budzę się, Nie zatrzymuj mnie
Cisza bywa czasem tak, jak dziś, Tonie we mnie tak jak nóż Musi ranić, lecz nie czuję nic Leżę cicho, świat rozpływa się Muszę wiedzieć jak, Jak prawdziwy jest ten drugi brzeg
Coraz lżej unoszę się, Coraz głębiej płynę w dół Nie zatrzymuj mnie
Coraz słabiej słyszę już Twój głos Coraz rzadziej budzę się, Nie zatrzymuj mnie
Cisza bywa czasem tak, jak dziś, Tonie we mnie tak jak nóż Musi ranić, lecz nie czuję nic
Leżę cicho, świat rozpływa się Muszę wiedzieć jak, Jak prawdziwy jest ten drugi brzeg Niespodzianie spadam głowa w dół Głucha noc unosi mnie Nie chcę wracać, chociaż wołasz mnie
Coraz lżej unoszę się, Coraz głębiej płynę w dół Coraz słabszy już Twój głos Nie, nie chcę wracać tuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.