A ja w taką noc nie zamykam drzwi A ja czekam wciąż na ciebie i twoje sny Ma bezsenność jest mgłą, w której błądzisz ty Dokąd gna cię sztorm, już nie wiem od tylu dni
Może jest gdzieś port, cichy port Gdzie śnisz spokojny sen Gdzie ten wielki sztorm Dawno wiatr przegnał hen Może jest gdzieś port, cichy port Nad którym wstaje dzień Znów porzucasz ląd I ruszasz dalej w rejs
A ja w taką noc z trudem tłumię łzy Choć mych oczu nocą ciemną nie widzi nikt Czy ty jesteś tam wciąż, z drugiej strony mgły I czy tak jak mnie bezsenność doskwiera ci?
Może jest gdzieś port, cichy port Gdzie śnisz spokojny sen Gdzie ten wielki sztorm Dawno wiatr przegnał hen Może jest gdzieś port, cichy port Nad którym wstaje dzień Znów porzucasz ląd I ruszasz dalej w rejs
Może jest gdzieś port, cichy port Nad którym wstaje dzień Znów porzucasz ląd I ruszasz dalej w rejsTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.