I znów od rana tysiąc ważnych spraw Terminy gonią, SMS-y krzyczą I wszyscy czegoś wciąż ode mnie chcą I wszyscy wokół znowu na mnie liczą
I nagle czuję, że mam tego dość Że zaraz w głowie coś tam się przepali Niech inni gnają, ja zatrzymam się Beze mnie przecież świat się nie zawali
Dziś chcę się zgubić, chcę zgubić się Pobiec przed siebie Bóg wie gdzie Chcę trochę się ponudzić i powłóczyć się Dziś chcę się zagubić aż na cały dzień
Dziś chcę się zgubić, chcę zgubić się Uciec od ludzi, uciec gdzieś Niech tam dzwonią telefony, niech szukają mnie Dziś chcę się zagubić, by odnaleźć się By odnaleźć się
Na spacer pójdę razem ze swym psem Posłucham wiatru, z kotem się przywitam A później zwiedzę chyba każdy sklep By się dowiedzieć, co tam w modzie słychać
A nocą, kiedy inni pójdą spać Usiądę w mojej knajpce pod księżycem Napiszę jakiś romantyczny wiersz Przez słomkę pijąc zimną margaritę
Dziś chcę się zgubić, chcę zgubić się Pobiec przed siebie Bóg wie gdzie Chcę trochę się ponudzić i powłóczyć się Dziś chcę się zagubić aż na cały dzień
Dziś chcę się zgubić, chcę zgubić się Uciec od ludzi, uciec gdzieś Niech tam dzwonią telefony, niech szukają mnie Dziś chcę się zagubić, by odnaleźć się By odnaleźć się, by odnaleźć sięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.