Kiedy stare rozwiązania są lepsze od nowych Kiedy każdy głos w głowie brzmi jak cudzy pomysł
Jeździmy po mieście z Matim jak policjanci z Miami Jak policjanci z Miami, jak policjanci z Miami Jeździmy po mieście z Matim jak policjanci z Miami Jak policjanci z Miami, jak policjanci z Miami
(Łapy w górę) Nie zamykaj, mamo, drzwi, bo późno będę Jadę z chłopakami dziś na komendę Jak słyszysz alarmy, no to nadciągamy Jak się dzieje krzywda, no to dzwoń po pały Skrrt, skrrt Halo, halo chciałem zgłosić Że się tu wyburza ściany wyburzone Tak jak kiedyś było JP Teraz każdy nowy kolor w tym samym kolorze, ej
Kiedy stare rozwiązania są lepsze od nowych Kiedy każdy głos w głowie brzmi jak cudzy pomysł
Jeździmy po mieście z Matim jak policjanci z Miami Jak policjanci z Miami, jak policjanci z Miami Jeździmy po mieście z Matim jak policjanci z Miami
Jedziemy po mieście sami jak policjanci z Miami I powiem to między nami - nie gadam z pałami Myli mi się każdy, kto ponad wszystko pilnuje ramy I poszukuje prawdy stylem dramatycznie udeptanym Trudno się szuka, kiedy wszyscy wokół Krzyczą, że nic już nie znajdziesz, Sherlocku Ja wiem, że ty tu nie widzisz problemu A ja nie chcę czerpać cudzego folderu Wszystkiego jest za dużo, nic nie zostaje na długo I tylko przez chwilę jest miło A wszystko co robisz już gdzieś było
Kiedy stare rozwiązania są lepsze od nowych Kiedy każdy głos w głowie brzmi jak cudzy pomysł Kiedy stare rozwiązania są lepsze od nowych Kiedy każdy głos w głowie brzmi jak cudzy pomysłTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.