Nad przedmiotami moich marzeń Palą się światła wielu dróg Przy tych drogach w samochodach Konsumenci wielu dóbr
W dzikim seksie się spełniają Nie robią tego w dzień i jawnie W dzień i jawnie Wielki napis tuż przed miastem Ostrzega wszystkich oficjalnie Oficjalnie, oficjalnie - Używanie jest zakazane
Możesz bawić się, czym chcesz, czym chcesz Już masz przecież swój wiek, swój wiek Ręką sięgać po zabawki, pod spódniczki W święconej wodzie maczać, zmoczyć rękawiczki
Ja jestem często na tych drogach I dla siebie miejsca szukam Z dala od domowych związków Od łóżka, w którym rządzi nuda
Od katechetów miłych daleko Mijam napis przy drodze wreszcie Drodze wreszcie Dla mnie on już nie ma sensu Ale są tacy, dla których jeszcze Których jeszcze - Używanie jest zakazane Używanie jest zakazane
Możesz bawić się, czym chcesz, czym chcesz Już masz przecież swój wiek, swój wiek Ręką sięgać po zabawki, pod spódniczki W święconej wodzie maczać, zmoczyć rękawiczki
[2x:] Możesz bawić się, czym chcesz, czym chcesz Już masz przecież swój wiek, swój wiek Ręką sięgać po zabawki, pod spódniczki W święconej wodzie maczać, zmoczyć rękawiczkiTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.