Puściłem bąka na pogrzebie. O, o, o. Jak ja z tego się wygrzebię. O, o, o. Puściłem bąka na pogrzebie. O, o, o. Jak ja z tego się wygrzebię?
Chciałbym siedzieć obok ciebie. O, o, o. Teraz siedzę tu na drzewie. O, o, o. Wszyscy stoją w tej ulewie. O, o, o. Babcia leży sobie w glebie.
Puściłem bąka na pogrzebie. O, o, o. Jak ja z tego się wygrzebię. O, o, o. Puściłem bąka na pogrzebie. O, o, o. Jak ja z tego się wygrzebię?
Chciałbym siedzieć obok ciebie. O, o, o. Teraz siedzę tu na drzewie. O, o, o. Wszyscy stoją w tej ulewie. O, o, o. Babcia leży sobie w glebie.
Byłem sobie na pogrzebie i wszystko było ok. Wszyscy byli roześmiani, wszyscy śmiali się że hej. Babcia Stasia jest w trumnie, i tak nikt nie lubił jej. Ojej, ojej, ojej.
Wujek Dyziek opowiada jak u niego w pracy. Na swoich gitarach przygrywają Austriacy. Nagle czuję, że coś ze mnie chce wydobyć się. O nie, o nie, o nie.
Puściłem bąka na pogrzebie. O, o, o. Jak ja z tego się wygrzebię. O, o, o. Puściłem bąka na pogrzebie. O, o, o. Jak ja z tego się wygrzebię?
Chciałbym siedzieć obok ciebie. O, o, o. Teraz siedzę tu na drzewie. O, o, o. Wszyscy stoją w tej ulewie. O, o, o. Babcia leży sobie w glebie.
Puściłem bąka na pogrzebie. O, o, o. Chyba wiem, jak to się stało. Oo, oo, oo. To przez fasolkę, i sos.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.