Każdy ma swoją listę wykroczeń jestem niewinny, wysoki sądzie urwane filmy mam tylko po koce dzwonię po kurwy i rucham tę procę (5-8-5) próba na złocie znowu dolary biorę na procent lubię to palić i walić po nosie głupie barany liczą, że się stoczę
Idę po bicie jak Jezus po wodzie szanuję życie, bo może być gorzej przed kłamczuchami uchroń mnie Boże i nieszczęściami ostrzeż mnie proszę leszcze sprzedają się za marne grosze portfel versace, zero na koncie zwolnij na moment zastanów się trochę zrozum, że łatwo jest zrobić postęp to takie proste, gdy mocno w to wierzysz szczęście się przecież też Tobie należy idziesz przed siebie, wysoko mierzysz omijasz przypał, jak ziemię księżyc jak walczysz nożem, od noża zginiesz na tych ulicach za dużo już krwi jest jak lubisz tańczyć to w końcu popłyniesz i swoje życie wpierdolisz w kasynie
Ref. x2 A ja znowu mam fula kładę na stół, asy na królach lubię popisywać się przy tych kurwach i patrzeć jak, mój rap je wkurwia a wy znowu macie gula siedzicie w budach, leczycie uraz gęby czerwone się robią jak burak bez przerwy mój rap po mieście hula
Wysoki sądzie jestem niewinny mam wyjebane w te twoje grzywny mowie co myślę bez zbędnej lipy pisze te rymy i wrzucam klipy kręcę po dzielni się w kółko jak winyl gały czerwone, z gęby się dymi oni są za mną a ja przed nimi codzienne razem ten papier gonimy czasy zmieniły się życie jest droższe każdy chce tylko pieniądze pieniądze wysoki sadzie jak tez chce mieć forsę szczerze pierdole te piwo za koncert chcę latać roysem i palić dolce zrobić se wojnę i rzucać się koksem kupić rakietę polecieć na słońce zrobić minetę pięknej aktorce lubię monetę i jebać tandetę pysznego hayza sypie na bletę życie jest krótkie i nikt z nas nie wie kiedy śmierć przyjdzie i nas odjebie ogólnie jest lepiej na ryju z uśmiechem nie spinam się, nie jestem pojebem listę wykroczeń powiększam codziennie diabeł mnie nie chce i tak skończę w niebie
Ref. x2 A ja znowu mam fula kładę na stół, asy na królach lubię popisywać się przy tych kurwach i patrzeć jak, mój rap je wkurwia a wy znowu macie gula siedzicie w budach, leczycie uraz gęby czerwone się robią jak burak bez przerwy mój rap po mieście hulaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.