Już w nas ulewa Ściana mokrych słów Wjazd do nieba Gdzie nic oprócz chmur
Twych ust Sahara I pożar moich warg Zgasły nagle Cóż, zdarza się i tak
Odchodzę w deszczu Smutny niebios żart Odchodzę w deszczu Barwy rozmył w nas Wyszło to jak paradoks Powieś na chwilę płaszcz Ona czeka, Niech się uczy tak jak ja
Nic w nas nie śpiewa Słynny głuchy żal Słów nie trzeba Kłamstwa ani skarg
Więc tak wygląda Rozstanie bliskich serc Jaki problem, Że życie traci sens
Odchodzę w deszczu Smutny niebios żart Odchodzę w deszczu Barwy rozmył w nas Otul mnie w ciepłe kraje Ogrzej ostatni raz Zmokły plany Deszcz rozpuszcza nas Zmokły plany Deszcz rozpuszcza nasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.