Hulali po polu i pili kakao, hulali po polu i pili kakao, hulali po polu i pili kakao, hulali po polu i pili kakao.
Czy pamiętasz jeszcze tę wycieczkę pierwszą, tę sprzed lat? Z placu tuż za szkołą zabrał was autokar prosto w maj.
Dłonie miałeś mokre, w gardle lęk, nogi z waty na głosu jej dźwięk. Gdy była tuż-tuż, gdy była tuż-tuż – brakło słów i brakło tchu!
Najpiękniejsza w klasie bez dwóch zdań. Na przerwach biłeś o nią się nieraz. Jej obraz, choć zamglony, w sercu masz i nie zapomnisz. Nie, nie, nie, nie, nie!
Hulali po polu i pili kakao, hulali po polu i pili kakao.
Mlecze tak pachniały, pola rozkwitały wokół was. Trzy dni najwspanialsze spośród twego życia, przyznaj sam!
Zdjęcia jej robiłeś pośród bzów aparatem słynnej marki Druh. Gdy była tuż-tuż, gdy była tuż-tuż – brakło słów i brakło tchu!
Najpiękniejsza w klasie bez dwóch zdań. Na przerwach biłeś o nią się nieraz. Jej obraz, choć zamglony, w sercu masz i nie zapomnisz. Nie, nie, nie, nie, nie!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.