A gdyby tak móc do przodu, od razu, żeby nie musieć, chcieć. A gdyby tak móc do przodu, bez czasu, żeby nie musieć.
Byłabym królową kolorową, w pięknych szatach. Jadłabym, mieszkałabym na szczycie i pisała w złotym zeszycie.
Obrane jadłabym jagody i słonecznik świeżo wyłuskany. Bez pestek jadłabym maliny, z ciasta wyżerała kruszyny. Postawiłabym obok zamku smoka i tylko książę by mnie uratował. Na koniu byśmy pogalopowali, pod zielonym drzewkiem byśmy się bzykali. Kochali się w strumieniu, on by mnie nosił na swym ramieniu... (lalalalalala)
A gdyby tak móc do przodu, od razu, żeby nie musieć, chcieć A gdyby tak móc do przodu, bez czasu, żeby nie musieć...
Byłabym królową, zawodową, z pięknym księciem. Żyłabym i miałabym żyrafę, a on by mi wybaczał każdą gafę.
Obrane jadłabym jagody i słonecznik świeżo wyłuskany. Bez pestek jadłabym maliny, z ciasta wyżerała kruszyny. Postawiłabym obok zamku smoka i tylko książę by mnie uratował. Na koniu byśmy pogalopowali, pod zielonym drzewkiem byśmy się bzykali. Kochali się w strumieniu, on by mnie nosił na swym ramieniu...
A gdyby tak móc, do przodu, bez czasu żeby nie musieć .....Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.