Mam jedną pierdoloną męską kredkę, Uszminkowane usta, proszę weź mnie za kobietkę Powiem ci, że to /fa/, powiesz mi, że to obciach, Pierdolę cię, lakier schnie mi na paznokciach.
Bo ja jestem mode, umaluj to sobie sobie, Stosuję odżywki po których włos błyszczy się na głowie. O rany, rany - jestem umalowany! Męskiemu make-upowi bez reszty oddany! Farbowany, Eyeliner nierozmazany, Razem ze szminką on był mi dany!
Czekaj anon rak! Jeszcze oszaleją wszystkie pizdy, gdy zobaczą mój makijaż osobisty! Żel od stylisty, efekt zajebisty, Włos taki sztywny, że aż przezroczysty. I wiesz co mnie boli? Jak się tusz rozpierdoli. Rozjebany make-up modom dobrej woli. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|