Idzie rak-nieborak I rozmyśla sobie tak: „Gdzie rak-tata bawić raczy? Czy na szczypcach swoich gra, czy Może z ostrożności raczej W jakiej tkwi kryjówce raczej?”.
Idzie rak-nieborak, A o tacie wieści brak. Doszedł, biedny, aż pod Raków I tam pyta braci-raków. A ci na to, że jest aku- rat rak-tata w tataraku! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |