Zabierz mnie na koniec świata. Zabierz mnie. W ramionach Twych chcę ukryć się. Możemy dotrzeć tam, gdzie Twój blask pojawi się znów w blasku dnia,
byś mógł odrodzić się znów tak, jak Feniks z popiołu, jak Ikar mógł unieść się, lecz nie spadaj i nie będzie już strachu wątpliwości, burz. Nie będzie łez, jeśli chcesz.
Odnajdziemy w sobie to, co jest najcenniejsze. W każdym z nas nadzieja wciąż trwa. Nie mów, że nic nie może trwać wiecznie, bo ja taki mam plan.
Czym zaskoczy nas świat? Czy nadziei braknie nim Ty i ja zdążymy tu do utraty tchu... Nim dotrzemy tam, gdzie Twój blask pojawi się znów w blasku dnia.
Zabierz mnie na koniec świata. Zabierz mnie. W ramionach Twych chcę ukryć się
i odnaleźć w Tobie to, co jest najcenniejsze. W każdym z nas nadzieja się tli. Uwierz, że jeszcze będzie lepiej, gdy już wiem, że to Ty.
Nie mów, że nic nie może trwać wiecznie, bo ja taki mam plan. Uwierz, że jeszcze będzie lepiej, gdy już wiesz... gdy już wiesz, że to ja. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|