1. Kiedyś przed bramą stanął włóczęga Włosy miał długie, kaptur na głowie Strażnicy za nic nie chcieli go wpuścić Gdy błagał on o spotkanie z królem Włóczęga nie dał za wygraną Przekupił strażników złotą monetą Bo takiej jeszcze nie widzieli nigdy Musiał ją przywieść z dalekich krajów
Ref: Dukaty złote miał Dukaty – rozdawał
2. Gdy jego postać pojawiła się w mieście Szczęście wróciło, wojna ustała Magiczne dukaty rozdawał on ludziom Bo nigdy mu ich nie brakowało Już nikt nie pytał go jak się nazywa Nikt nie śmiał mówić o nim złych rzeczy Każdy szanował go za to, że przyszedł Ratować ich miasto, ratować ich życie
3. Zniszczone miasto odbudowano Gdy to się stało , on odszedł bez słowa Nikt więcej nie pytał jak to się stało Skąd tyle dukatów w jego kieszeni Tam tam tamtaradatam tam tam tamtaradata tam ta tara pa pam ta ta tarara papa
Du-ukaty złote miał, du-ukaty rozdawał.
Rozdawa-ał.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.