Mam kolegę, który bardzo wyrósł Wkrótce będzie jak niejedna góra I choć dla mnie nieraz jest jak wirus Ja na niego mówię słodko - żuraw
On mnie chyba za bardzo nie lubi Mówi czasem: "To ta mała papla" Ja odpłacam mu tym samym, czyli Jest z nas para jak żuraw i czapla
Jak żuraw i czapla Jak czapla i żuraw Uśmiechniesz się krzywo Gotowa już bura Jak żuraw i czapla Jak czapla i żuraw Tu sprzeczka niewielka Tam dąsy i uraz
Ale kiedy wokół się rozglądam Kiedy ucho nadstawiam z uwagą To dostrzegam przed sobą i z boku Bardzo wiele tych czaplożurawi
I gdy widzę obrażone czaple Nadąsane i dumne żurawie Myślę sobie, że żyjemy właśnie W zwariowanym, lecz kochanym stawie
Jak żuraw i czapla Jak czapla i żuraw Uśmiechniesz się krzywo Gotowa już bura Jak żuraw i czapla (żuraw i czapla) Jak czapla i żuraw (czapla i żuraw) Tu sprzeczka niewielka Tam dąsy i uraz
Ktoś zrobi złą minę Ktoś pojmie na opak Jak czapla i żuraw Dziewczyna i chłopak
(Czapla i żuraw) (Dziewczyna i chłopak)
[2x:] Jak żuraw i czapla (jak żuraw) Jak czapla i żuraw (i czapla) Uśmiechniesz się krzywo Gotowa już bura Jak żuraw i czapla (żuraw i czapla) Jak czapla i żuraw (czapla i żuraw) Tu sprzeczka niewielka Tam dąsy i urazTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.