Gdybym była wielką gwiazdą To bym chciała jeździć mazdą I choć zimą w jezdni doły Podwoziłabym do szkoły Podwoziłabym tą mazdą Dzieci, które w drodze marzną Gdybym była wielką gwiazdą I jeździła złotą mazdą Bo podobno wielkie gwiazdy Mają wszystkie złote mazdy Bo podobno wielkie gwiazdy Mają wszystkie złote mazdy
Gdybym była wielką gwiazdą To bym miała szafę własną A w tej szafie same futra Wszystkie ze sztucznego włókna Niech prawdziwe noszą sobie Tygrys, lampart, lis - nie człowiek One bez swych futer marzną Ja bym była dobrą gwiazdą Sztuczne są im całkiem zbędne A dla gwiazdy pierwszorzędne Sztuczne są im całkiem zbędne A dla gwiazdy pierwszorzędne
Gdybym była wielką gwiazdą To bym miała twarz przyjazną Nie jak gwiazdy te ponure Co się odgradzają murem Każdy kwiatek bym kochała Trawy deptać bym nie dała Kiwi jadłabym do woli I nie piła Coca-Coli Więc uszczypnij mnie z przyjaźnią Gdy już będę wielką gwiazdą Więc uszczypnij mnie z przyjaźnią Gdy już będę wielką gwiazdąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.