Nic więcej Za dużo chcesz Bo wszystko co umiesz To łamać moje serce
- Nie myślę co było, bo strach myśleć, że... Zabiłam tą najlepszą mnie I mniej ludzi wokół, przyjaciół też mniej Mówiłeś "nie musisz ich mieć" I ciągle padało, czekałam na gest Że to wszystko ma jakiś sens Ty brałeś tak dużo, a ja z każdym dniem Nakładałam puder na gniew
- I tak na części, na miliony mnie... Rozpadam się i czuję, że mi dobrze, że okej Nie potrafiłam uciec ani też polubić się Przeprosić siebie chcę Ale za późno jest
Nic więcej Za dużo chcesz Bo wszystko co umiesz To łamać moje serce /2x
- I znów rzeczywistość dała się znieść Śniadaniem zagryzałam stres Nic nie chciałeś widzieć, rzucałeś "no weź każda by chciała tak mieć" I znów zaplątana wpadałam jak w sieć Jak robot mówiłam OK Kochałam, pragnęła, sklejałam swój dzień By nocą znów rozpadać się
- I tak na części, na miliony mnie Rozpadam się i czuję, że mi dobrze, że okej Nie potrafiłam uciec, ani też polubić się Przeprosić siebie chcę Ale za późno jest
Nic więcej Za dużo chcesz Bo wszystko co umiesz To łamać moje serce /3xTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
