Jeden po drugim goście wciąż Nadchodzą z różnych stron Wielu z otwartym sercem Z pękniętym mało kto
I nie wie nikt, dokąd noc prowadzi I po cóż im płynie wino z kadzi Ja chcę kochać, kochać, kochać, kochać Ach, chcę kochać dziś
Ci, którzy tańczą, nuże tańczyć Ci, którzy płaczą, łkać Witajcie wszyscy, woła głos Do środka proszę was
I nie wie nikt, dokąd noc prowadzi...
I wchodzą, potykając się Samotni, pełni smutku I mówią, odsłoń wreszcie twarz Lub czemuś mnie opuścił
I nie wie nikt, dokąd noc prowadzi...
W blasku pochodni wielkie drzwi Otwarły się na oścież Jeden po drugim wchodzą więc Targani namiętnością
I nie wie nikt, dokąd noc prowadzi...
I biesiadują, spiesząc się Bo pałac znika już Jeden po drugim wrócą przez Ten ogrodowy mur
I nie wie nikt, dokąd noc prowadzi...
Ci, którzy tańczą, nuże tańczyć Ci, którzy płaczą, łkać A ci, którzy zbłądzili Znów błądzą jeszcze raz
I nie wie nikt, dokąd noc prowadzi...
Jeden po drugim goście wciąż Nadchodzą z różnych stron Wielu z otwartym sercem Z pękniętym mało kto
I nie wie nikt, dokąd noc prowadzi...
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|