Żyjesz jak zesłaniec Wciąż unikasz ludzi Myślisz teraz już zapomną mnie Chowasz się przed światem Jak przed własnym katem Który cały czas chce dopaść cię
Uciec ale dokąd Zniknąć tylko po co Tak tego co wciąż dręczy cię Nie pozbędziesz się Uciec ale dokąd Zniknąć tylko po co Bo to co ciągle dręczy cię Przecież w tobie jest
Myślisz że ucieczka To najlepszy sposób By zostawić to z czym problem masz Może to już pora By się z tym uporać Demonowi spojrzeć prosto w twarz
Zastanów się, nie chowaj w cień Do ludzi wyjdź Nie myśl że ucieczka uratuje cięTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.