Szukają bóstwa: jedni z nich w popiele nurzając głowy i ścieląc się w kurzu przy marmurowych posągów podnóżu albo w posępnym, milczącym kościele;
inni ku niebu skroń podnosząc śmiele, w słońc życiodawczych promienistym różu, w gór, oceanom ochronnym przedmurzu, w mądrym i dobrym wszechstworzenia dziele;
inni, spokojni, cisi, zadumani, w nieogarnionej szukają go głuszy, w nieskończoności bezdennej otchłani – –
tak od początku swojego istnienia wszędzie szukają bóstwa bez wytchnienia, tylko go w własnej nie szukają duszy.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.