Z miłości do Ciebie nauczyłem się zachwytu Uwierzyłem w złoto gwiazd Zachód słońca w zachwyt wprawiał mnie Z miłości do Ciebie nauczyłem się czułości Uwierzyłem w ciepło gwiazd I, że można obłaskawić czas Teraz znowu świat jest błotem Drzewa to są rzeźby z próchna I znów rankiem mą ciszę szarpie ptak Z miłości do Ciebie nauczyłem się niewiary Chociaż tylko jeden Bóg Tak z uczucia mego zakpić mógł A teraz znowu świat jest błotem Drzewa to są rzeźby z próchna I znowu rankiem mą ciszę szarpie ptak Z miłości do Ciebie nauczyłem się niewiary Chociaż tylko jeden Bóg Tak z uczucia mego zakpić mógłTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.