Nadzieja ostatnia umiera, Mówią że człowiek z niej jest Więc czemu w Tobie jej nie ma, Dlaczego nie szukasz jej
Nadzieja nie zaśnie w nocy, I nie zna drzemki za dnia Więc czemu zamykasz oczy, Na to co ma się stać
A człowiek niby liść na drzewie Gdy zawieje wiatr Czy w górę poleci tego nie wie Czy mu przyjdzie spaść
A człowiek niby kurz na drodze Nim go spłucze deszcz Wciąż nie rozumie o co chodzi I po co tutaj jest
Nadzieja pozwala przeżyć, Wszystko co nie daje żyć Więc czemu w jutro nie wierzysz, Kiedy i tak musi przyjśćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.