To jest Rap dziwko!
Jeśli tego nie kumasz, to weź to zostaw. My to wlaśnie tworzymy tutaj od podstaw. Ja robię rap a ty jesteś z tego dumny Może jeszcze wbijesz mi gwóźdź do trumny. (Ha jedziemy. Juuuuż)
Każda chwila, każda chwila, każda chwila To jest zajebista chwila. To Radio Killa. To Radio Killa Ktora ciebie właśnie debilu zabija. To ostatnia, to ostatnia chwila. Dziecko wyskoczyło z okna. Na bloku, na bloku w Chybiu chciało zrobić spontan. Chociaż, chociaż na głupiego nie wyglądam. Ale, ale ono chciało zrobić spontan. Prawie jak magik, wyskoczył z okna, zrobil tu spontan. Wypił tu chyba, wypił Red Bulla. Tak mu zaczęło odpinkalać. Że skoczył z okna połamał se kości. Wszystko, wszystko ku tej namiętności. Miał fajną dziewczynę chociaż byl trzy latkiem. Chociaż mówił, że jeździ prawie autem. Miał, miał dom i rodzine. Miał wszystko, miał wszystko. No i to, no i to teraz śpiewam. Że przewieźli go do szpitala, do, do,do,do Katowic. Do Katowice własnie Ligota. Tam, tam dostanie antybiotyki, dostanie zastrzyki. Dostanie wszystko. Taka miała być jego właśnie rzeczywistość. On mówił że jego rodzina to po prostu jest żenada. Że każdy nagra, że każdy nagra, żeby wszyscy nagrywali. Bo on teraz jest, jest tam smutny. I jego dowali, no bo po prostu inni zrymowali. Po prostu: Magik, Magik, Magik, Magik. Jak synek ten kurwa przeżyc potrafił On skoczył, aż się jeszcze nie zabił. Nie zabił, nie zabił, nie, nie,nie nie zabil. On tak własnie skakać potrafił. No bo on jest z Ganji Mafii. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|