Jadą goście, jadą, Koło mego sadu Do mnie nie zajadu Bo nie mam posagu
To i hola hola la la To i hola hola la To i hola hola la la To i hola hola la
Choć ni mom posagu Ani swego domu Jesce me matula Nie dała nikomu
To i hola hola la la To i hola hola la To i hola hola la la To i hola hola la
Powiadają ludzie Że ja malowana A ja u matuli Ładnie wychowana
To i hola hola la la To i hola hola la To i hola hola la la To i hola hola la
Modre ocy mamy Na się spoglądamy Cuz komu do tygo Że my się kochamy?
To i hola hola la la To i hola hola la To i hola hola la la To i hola hola la
W najładniejszym żytku Kąkol się urodzi Panieńskiej urodzie Nic to nie zaszkodzi
To i hola hola la la To i hola hola la To i hola hola la la To i hola hola la
Panieńska uroda Jak ta bystra woda Przepłynie przeminie Czy ci lat nie szkoda
To i hola hola la la To i hola hola la To i hola hola la la To i hola hola la
La la la la la la la la la la la la x4 Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|