Spotkałem ją przypadkiem gdzie już nie pamiętam siedziała na ławce ja paliłem skręta dosiadłem się do niej dokładnie obejrzałem jakieś dwa dni potem w łóżku z nią leżałem.
Przyszła kiedyś do mnie gitara w koncie stała stara duża luna z dziesięć lat już miała ona mówi do mnie, że jej się podoba stara duża luna chociaż już nie nowa. Ooo...
Tygodnie mijają a ja ciągle z nią jestem ona się wpatruje tylko w lunę w deskę nagle oznajmiła że chciałaby ją dostać ja spojrzałem, pomyślałem robi ze mnie osła ładnie jej tłumaczę że luny nie dostanie Bo Sid mi ją podarował zrozum to kochanie a ona się wydziera że jak jej nie zdobędzie to się pożegnamy że ze mną już nie będzie. Ooo...
Mówię spadaj malutka nasza znajomość krótka pocałuj mnie w dupę z głębokim przytupem znajdź sobie Stefana co Ci lunę kupi założyłem glany [i poszedłem się upic]x8Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.