Zmieniałem świat, tak mi się wydawało Pragnąłem żyć, wszystkiego było mało Gdy wiarę mą sprzedano za pieniądze Zostałem sam przeciwko własnych wspomnień ...Moich wspomnień
Cmentarny szlak chorobą dawnych marzeń Pogrzebał czas tysiące pięknych zdarzeń Gdy w pełnym szkle, tresuję własne myśli Zamykam drzwi, i tak się nic nie przyśni mi ...nic nie przyśni mi
...Patrzę pod prąd, jestem sam...X3
...Patrzę pod prąd, bez żadnych szans...
Kolejny świt, zamknięty obóz pracy Opłacam prąd, cokolwiek ma to znaczyć Betonów zgiełk, już na mnie nikt nie czeka Odliczam czas, pozostał zgon człowieka
Bez żadnych szans! X8Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.