[Luks Mamilion] Chodź, przejdziemy się, pogadamy. O życiu, które znamy, o tym jak mają się sprawy. Chodź, przejdziemy się, pogadamy. I bez obawy. Wszystko zostanie między nami.
Chodź, przejdziemy się, pogadamy. O tym, co już jest za nami, o tym jakie masz plany. Ubieraj się, chodź. Zajaramy. Na dworze o tej porze ten ruch może być wskazany. Tak długo się znamy, tak rzadko rozmawiamy. O tym wszystkim na poważnie, szczerze, odważnie. Dlatego, że skrywamy swoje prawdziwe jaźnie. Prywatność, której nikt nie zobaczy tak wyraźnie Jak my sami. Lub poczyści wszyscy bliscy Ci których wybieramy, kochamy, ranimy, rozśmieszamy, Czynimy szczęśliwymi, potem zostawiamy samych, Zalanych łzami. Co jest z nami? Człowiek podobno jest dobry z natury. Dobry, to dobrze. Zależy który. Też chcę być dobry, a dalej robię bzdury. Widocznie fatum. Zmiana tematu.
Ref. Chodź, przejdziemy się, pogadamy. O życiu, które znamy, o tym jak mają się sprawy. Chodź, przejdziemy się, pogadamy. I bez obawy. Wszystko zostanie między nami.
[Bas Tajpan] Wiesz jak mordo, dużo się zdarzyło przez ten czas? Niejeden płomień się rozpalił, niejeden też zgasł. Wiesz jak bratku, dużo się zdarzyło przez te lata? Dużo złego po drodze podpowiedział szatan. Z dobrych rzeczy, też dużo choćby to że dziś gadamy A nie jak inni w mordę plujemy , zęby wybijamy chodźby to że wiem, że jesteś ojcem. Nowe życie ważniejsze niż ile masz na koncie A u mnie co? Yo, korzenie i kultury czas. Coraz więcej opowieści, które daje Ras. A u mnie jak? Yo, Rastafarai dał znak. Wyraźny i jasny jest mój życiowy szlak.
Ref. Chodź, przejdziemy się, pogadamy. O życiu, które znamy, o tym jak mają się sprawy. Chodź, przejdziemy się, pogadamy. I bez obawy. Wszystko zostanie między nami.
[Luks Mamilion & Bas Tajpan] Chodź pogadamy, miłość to wszystko. Ważne z bliskimi pozostać blisko. Blisko, bo rodzina to przyszłość. Wsparcie, choćby po ogniu chodzić przyszło. Drugie to przecież sumienia czystość. Pozwoli, realnie ocenić rzeczywistość. Rzeczywistość jej dotyk, jej bliskość. Tak jak mówisz miłość to wszystko. W tych czasach żyć nam przyszło, że ciężko patrzeć w przyszłość. Nieważne jakby wyszło, po nocy dzień nadejdzie. Nadejdzie, to pewne jak lipcowa burza. Dziś, noc, jutro dzień rozkwita jak róża. Nieważne jak długo ta noc trwała będzie. Liczy się upór, wiara, zacięcie. Zacięcie i wiara do tego trzeba się postarać, By na koniec godnie spocząć na marach.
Ref. Chodź, przejdziemy się, pogadamy. O życiu, które znamy, o tym jak mają się sprawy. Chodź, przejdziemy się, pogadamy. I bez obawy. Wszystko zostanie między nami. x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.