Najtrudniej powracać po latach Najtrudniej powracać z daleka Do całkiem innego już świata Gdzie nikt nas na schodach nie czeka
Gdzie kąty witają już nowe I muza z odległej planety Czas szronem posypał nam głowę Niestety, niestety, niestety
Ale przecież wciąż nucę piosenkę Byłam wtedy piękna i bosa Z pijaniutką nocą pod rękę I księżyca sierpem we włosach
Tej piosenki mi nikt nie zabierze Bo schowana jest w sejfie pamięci Ona hymnem, mottem, pacierzem I busolą na moim okręcie
Tej piosenki mi nikt nie zabierze Bo schowana jest w sejfie pamięci Ona hymnem, mottem i pacierzem I busolą na moim okręcie
Nie boję się wracać po latach Nie boję się wracać z daleka Bo przecież mam dystans do świata I umiem niejedno przeczekać
Nie kręcą mnie rytmy transowe I muza z dalekiej planety Własnymi słowami opowiem Historię dojrzałej kobiety
Która jedną wciąż nuci piosenkę Kiedy biegłam piękna i bosa Z pijaniutką nocą pod rękę I księżycem zamiast warkocza
[2x:] Tej piosenki nam nikt nie zabierze Bo schowana jest w sejfie pamięci Ona hymnem, mottem i pacierzem I busolą na naszym okręcie
Tej piosenki nam nikt nie zabierze Schowana jest w sejfie pamięci Ona hymnem, mottem i pacierzem I busolą na naszym okręcieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.