(Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…) (Na na, na naaa… na na, na na, na na-a-a…)
Pusty dom, senny sad, Biały kwiat z drzewa spadł. W czyjej dłoni cień jabłoni słodko drży? Kto ją ruszył, kto ją musnął — może ty?
To nie ty, może on: Nocny wiatr, nocny dzwon, Który szeptem w sadzie dzwoni Wśród jabłoni i wśród grusz. No bo któż? Nikt więcej już.
(Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…) Nikt więcej już. (Na na, na naaa… na na, na na, na na-a-a…)
Może to nagle żuk Ozwał się, chociaż mruk? Grą na słomce, jak na trąbce, daje znak, Jak mu słodka noc kwietniowa bardzo w smak.
Może to on, nie ty, Płoszy noc, kłóci sny, Głuche nutki w sadzie dzwoni Wśród jabłoni i wśród grusz No bo któż? Nikt więcej już.
(Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…) Nikt więcej już. (Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…)
Pusty dom, senny sad, Tyle dni, tyle lat. Aż kapela, co w słomiane trąbki dmie, Zbudzi ciebie w noc kwietniową, zbudzi mnie.
Czy to ty, czy nie ty „Kocham cię” powiesz mi? Utoniemy w białej toni Wśród jabłoni i wśród grusz, Póki ich nie zwarzy mróz.
(Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…) Nie zwarzy mróz. (Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…)
(Na na, na na, na naaa… na na, na na, na na-a-a…) Pusty dom, senny sad, (Naaa… na na naaa…) Tyle dni, tyle lat.
(Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…) (Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…)
(Na na, na na, na naaa… na na, na na, na na-a-a…) Pusty dom, senny sad, (Naaa… na na naaa…) Tyle dni, tyle lat.
(Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…) (Na na, na naaa… na na, na na, na na, na na-a-a…)
(Na na, na na, na naaa… na na, na na, na na-a-a…) Pusty dom, senny sad, (Naaa… na na naaa…) Tyle dni, tyle lat.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.