Zabierz kobietę do Rabki na bal Bo będzie drożej Szampana niech dla niej nie będzie ci żal Bo będzie drożej Z cudownych banałów korale jej zrób Bo będzie drożej Od matki ją porwij, od ojca ją kup I Rabkę rzuć jej do stóp
Ref Daj męża, daj - dawniej śpiewało się tak Daj męża, daj - za panną powtarzał ptak Zielony deszcz gajem kołysał jak dziś I zegar gnał, jak gdyby nie umiał iść
Uwierz kobiecie na słowo, na wiatr Bo będzie drożej I weź ją ze sobą na księżyc na start Bo będzie drożej I w sercu jej serca zamieszkaj na wiek Bo będzie drożej I przytul ją, przytul, gdy sięga po lek Bo nie ma szczęśliwych rzek
Ref Daj męża, daj - dawniej śpiewało się tak Daj męża, daj - za panną powtarzał ptak - wesoły Zielony deszcz gajem kołysał jak dziś I zegar gnał, jak gdyby nie umiał iść
Daj męża, daj - dyskotekowy to mąż A jednak daj - nad Rabą przyda się wciąż Daj męża, daj, że blondyn - to dobry znak A zwłaszcza gdy do Rabki prowadzi szlakTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.