Kiedy wieczór zbliża się, przypomina twoją twarz, Kiedy mówię „Kocham cię”, ciebie nie ma już wśród nas, Kiedy czytam długi list, już nie słucham serca rad, Ja po prostu kocham cię, jest mi bardzo ciebie brak.
Odrzuciłaś miłość mą, nie kochałaś nigdy mnie, Odjechałaś szósta pięć, na peronie stał mój cień, Odrzuciłaś miłość mą, nie kochałaś nigdy mnie, Odjechałaś szósta pięć, na peronie stał mój cień.
Nad chmurami szary cień, a na niebie tysiąc gwiazd Ciągle przypomina cię i nie daje w nocy spać. Nie zapomnij nigdy mnie, kiedy szumi letni wiatr, Kiedy smutny jest mój dzień, kiedy jest mi ciebie brak.
Odrzuciłaś miłość mą, nie kochałaś nigdy mnie, Odjechałaś szósta pięć, na peronie stał mój cień, Odrzuciłaś miłość mą, nie kochałaś nigdy mnie, Odjechałaś szósta pięć, na peronie stał mój cień.
Odrzuciłaś miłość mą, nie kochałaś nigdy mnie, Odjechałaś szósta pięć, na peronie stał mój cień, Odrzuciłaś miłość mą, nie kochałaś nigdy mnie, Odjechałaś szósta pięć, na peronie stał mój cień.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.