Nie zapomnę o dziewczynie, o cudownej letniej nocy, Kiedy niebo wraz z Księżycem zatrzymało nas w swej mocy. Gdy pieściłem twoje usta, świat wirował oszalały, Kiedy odchodziłaś, to nie były czary.
A łabędzie płyną pośród fal, skrzydła swe rozwiną – będzie żal, Bo już nie powrócą nigdy tu tak, jak ty, dziewczyno, byłaś tu, A łabędzie płyną pośród fal, skrzydła swe rozwiną – będzie żal, Bo już nie powrócą nigdy tu tak, jak ty, dziewczyno, byłaś tu.
Ty nie czujesz, kiedy słowa zamieniają się w rozstanie. Czarne jeansy, kurtka nowa – zmieniasz siebie niesłychanie. Kiedy piszesz długie listy, zapominasz o miłości, Ale serce me dziś się już nie złości.
A łabędzie płyną pośród fal, skrzydła swe rozwiną – będzie żal, Bo już nie powrócą nigdy tu tak, jak ty, dziewczyno, byłaś tu, A łabędzie płyną pośród fal, skrzydła swe rozwiną – będzie żal, Bo już nie powrócą nigdy tu tak, jak ty, dziewczyno, byłaś tu.
A łabędzie płyną pośród fal, skrzydła swe rozwiną – będzie żal, Bo już nie powrócą nigdy tu tak, jak ty, dziewczyno, byłaś tu, A łabędzie płyną pośród fal, skrzydła swe rozwiną – będzie żal, Bo już nie powrócą nigdy tu tak, jak ty, dziewczyno, byłaś tu.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.