Spłyną na nas prosto z nieba Owinięty w całun z zimnych gwiazd Czarne włosy aż do Ziemi Splątał w gniewie jego Jego Ojciec Wiatr
Nienawiść Nienawiść
Zaciśnięte pięści aż do krwi A oczy pełne dziecięcej naiwności Przybył tu by Bogiem naszym być Ale nie znał jeszcze ludzkiej nienawiści
Nienawiści Nienawiści
A dobro w nas zabił ten czas Gdy powódź zabrała barwy życiaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.