Nie snem mi byłeś lecz jawą Drzewem jabłoni w mym sadzie I lewą ręką i prawą I suchym bratkiem w szufladzie
Nie dźwiękiem byłeś lecz graniem Nie echem złej obietnicy Dziś łzą mi jesteś i łkaniem I cieniem na pustej ulicy Słońcem mi byłeś i wodą I ognia złocistą iskrą I piątkiem mi byłeś i środą Ty dla mnie znaczyłeś wszystko
Nie dźwiękiem byłeś lecz graniem Nie echem złej obietnicy Dziś łzą mi jesteś i łkaniem I cieniem na pustej ulicy Słońcem mi byłeś i wodą I ognia złocistą iskrą I piątkiem mi byłeś i środą Ty dla mnie znaczyłeś wszystko Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|