Chińskie cienie, na firankach mgły, Chińskie cienie, na życzenie. Robią sztuki, jakich nie zna nikt, Pokazują łzy - na zlecenie.
Trwamy obok, cisza dusi jak, Zimny obłok na pościeli. Chińskie cienie odliczają czas, Jaki dzieli nas od niedzieli.
Ref.: Kołdra na głowę, Byle szybciej do przepaści. Obok na stole nowe słoje szarej maści, Kołdra na głowę!
Na "dobranoc", Żeby zasnąć. Powlekanie, Szarą maścią.
Masz na twarzy, kilkanaście warstw, Co stężały, aż - w szary kamień lat. Co stężały, aż - w szary kamień, W szary kamień lat!
Chińskie cienie, chińskie cienie, Chińskie cienie - drwią. Chińskie cienie, chińskie cienie, Chińskie cienie - śpią, śpią. Ref.: Kołdra na głowę, Byle szybciej do przepaści. Obok na stole nowe słoje szarej maści, Kołdra na głowę!
Na "dzień dobry", Jeśli zaśpisz. Nowy pokład, Szarej maści.
(c) 1984 wyk.: Grzegorz Stróżniak Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|