Ale tłum, same kocie łby Ponury nawet w święta Na długo pada żółty W tym Hotelu Continental
W pokoju grzyb obgryzał kran I rury były w męce Miałaś osiemnaście lat Wiedziałaś wiele więcej
Mówiłaś, że każdy uciec chce stąd Że każdy rwie się do drzwi Mówiłaś, że miałaś ofert ze sto Lecz nie wrócił jeszcze nikt
Dwa dni tylko chciałaś, bym dał Dwa dni, tyle co nic Dwa dni, zanim przyjdzie czas na Pożegnania i uśmiech przez łzy
Telefon przygnał chudy czas Na schodach ktoś zadudnił Podniosło słońce bladą twarz Jak lustro wody w studni
Zaspany szofer nucił coś Nie bardzo tekst pamiętał Pozostał plac za rudą mgłą i Hotel Continental
Mówiłaś, że każdy odda pięć lat By tylko wyrwać się stąd Mówiłaś, że każdy czeka na wiatr By zmiótł przeklęty mrok
Dwa dni tylko chciałaś, bym dał Dwa dni, tyle co nic Dwa dni, zanim przyjdzie czas na Pożegnania i uśmiech przez łzy
Dwa dni tylko chciałaś, bym dał Dwa dni, tyle co nic Dwa dni, zanim przyjdzie czas na Pożegnania i uśmiech przez łzyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.