Pozytywnie tu wchodzę bo chcę wam coś powiedzieć Znów się hujowo czuję , siedzę i nie mogę usiedzieć Gdy widze to wszystko co się wokół dzieje Jak nie jedna morda w rozpaczy ma nadzieję Że się wszystko skończy, wyjdzie z tego zwycięsko Ja was motywuję bo wiem że nie jest lekko Ciągle myślę o was i was dopinguje, Lecz mnie zastanawia czego wam brakuje Do pełnego szczęścia , żeby droga była lepsza Przejmuję się wami bo była nie jedna klęska A to jest ciężki moment, gdy odchodzi mordeczka Rozmowa się kreci na zajutrz już jego nie ma Nie chcę czegoś takiego , bo to jest najgorsze Dlatego z szacunkiem traktuj każdą mordę Bo może być zapóźno , i nie zdążysz naprawić Tego co zjebałęś , najczęściej bez podstawy
I co ja mam powiedzieć, wiem jakie jest to życie Co chwilę nie ma sensu lecz pokażcie to ukrycie Bo przyjdzie taki moment , gdy się wszystko zmieni Pamiętaj na lepsze, powrócisz do swej nadziei Wszystko się ułoży byle szansy nie zmarnować Ty jej nie zmarnujesz bo wiesz jak się zachować Życie czeka otworem właśni na te zmiany Pamiętaj by więcej nie załapać plamy To jest ciężkie zadanie , gdy znajdziesz rozwiązanie Czasami nierozsądne , i skończysz za kratkami Już było kilku taki, kim to oni nie byli Pierwszy lepszy przypał zaufanie swe stracili Więc nie daj się wpakować w żadne krzywe akcje Bo nie masz pewności czy pójdzie wtedy z fartem Lepiej dać sobie spokój , zająć się swoim życiem Dziękuję wam mordeczki że ciągle na was liczęTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.